Spektakl „Dzieci z naszego podwórka” wzruszył publiczność w Supraślu
W minioną sobotę, 12 października, Dom Ludowy w Supraślu wypełnił się po brzegi widzami. Powodem tej wyjątkowej frekwencji był spektakl grupy teatralnej „Słudzy Jej Królewskiej Mości” pt. „Dzieci z naszego podwórka”, organizowany przez Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu. Publiczność, zarówno starsza, jak i młodsza, z zapartym tchem śledziła losy bohaterów, których życie zostało na zawsze naznaczone dramatem II wojny światowej.
Już od pierwszych chwil spektaklu aktorzy wprowadzili widzów w atmosferę przedwojennej Warszawy – spokojnej, rozśpiewanej i pełnej codziennych trosk. Wkrótce jednak spokój bohaterów został brutalnie przerwany. 1 września 1939 roku życie dzieci z kamienicy na warszawskiej Woli zmieniło się nieodwracalnie. Bombardowania, strach, łapanki i codzienna walka o przetrwanie sprawiły, że beztroskie dzieciństwo zastąpiły groza i niepewność jutra.
Wzruszenie i refleksja
Spektakl „Dzieci z naszego podwórka” to opowieść, która nie pozostawia nikogo obojętnym. Historia dzieci, które mimo trudów i dramatycznych wydarzeń potrafiły zachować odrobinę radości i nadziei dzięki śpiewie i dobremu humorowi, poruszyła serca wszystkich zgromadzonych. Sceny, w których dzieci tworzą małe konspiracyjne grupy i wbrew przeciwnościom losu starają się odnaleźć radość w prostych zabawach, wywoływały na przemian śmiech i łzy wzruszenia.
Spektakl z muzyką na żywo, inspirowany filmem „Zakazane piosenki” z 1946 roku, doskonale oddał nastrój tamtych dni. Artyści z grupy „Słudzy Jej Królewskiej Mości” wspaniale odtworzyli zarówno radość przedwojennej Warszawy, jak i tragizm lat wojennych. Występ dwukrotnie nagrodzony na prestiżowych konkursach – III miejscem na ogólnopolskim konkursie Pro Bono Poloniae w 2022 roku oraz II miejscem na Podlaskim Forum Teatrów Dzieci i Młodzieży w 2024 roku – po raz kolejny potwierdził swoją klasę i wartość artystyczną.
Niezapomniana atmosfera
Publiczność zgromadzona w Domu Ludowym nagrodziła aktorów długimi owacjami na stojąco. Po spektaklu nie brakowało rozmów i wzruszeń – wiele osób wspominało własne rodzinne historie i doświadczenia związane z wojenną Warszawą. Reżyser przedstawienia, Jan Kowalski, podkreślił, jak ważne jest dla zespołu kultywowanie pamięci o tych trudnych czasach oraz przekazywanie młodszym pokoleniom wiedzy o historii naszego kraju.
„Spektakl ten powstał z potrzeby serca. Chcieliśmy opowiedzieć historię dzieci, które doświadczyły wojennej traumy, a mimo to zachowały w sobie ogromną siłę. To one, z ich niewinną odwagą, są dla nas wszystkich symbolem nadziei” – mówił wzruszony reżyser.
Podziękowania i plany na przyszłość
Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu składa serdeczne podziękowania wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji tego wyjątkowego wydarzenia. Podziękowania należą się również licznej publiczności, która w tak ciepły sposób przyjęła spektakl i dała aktorom poczucie, że ich praca ma głęboki sens.
„Dzieci z naszego podwórka” to nie tylko opowieść o wojennej Warszawie, ale także o sile wspólnoty i rodzinnych więzi, które pomagają przetrwać najtrudniejsze chwile. Po spektaklu aktorzy spotkali się z widzami, rozmawiali o przedstawieniu oraz planach na przyszłość. Grupa „Słudzy Jej Królewskiej Mości” zapowiedziała, że już wkrótce rozpocznie pracę nad nowym projektem, który – jak zapewniają – także nie pozostawi publiczności obojętną.
W Supraślu czekamy więc z niecierpliwością na kolejne artystyczne propozycje tej utalentowanej grupy.